
-
-
Koszyk jest pustySuma 0
-
Film 07 Zgłoś się. Złoty kielich z rubinami . Płyta VCD






Wysyłka w ciągu | 24 godziny |
Cena przesyłki | 0 |
Dostępność |
Mało
|
Waga | 0.054 kg |
Kod kreskowy | |
ISBN | 9771898315811 |
EAN | 9771898315811 |
Zamówienie telefoniczne: 789185954
Zostaw telefon |
Film 07 Zgłoś się. Złoty kielich z rubinami . Płyta VCD
Przez ośnieżone góry do granicy państwa zmierza Polonez. To milicja, której spieszno, by schwytać przemytników dzieł sztuki. „Trzepanie" bagaży turystów nie daje jednak rezultatu, a przecież dzieła sztuki polskiej przenikają za granicę. Rośnie podejrzenie, że przemytem trudni się doskonale zorganizowany gang handlarzy. Trzeba sprawdzić nie tylko obecnych, ale i byłych pracowników muzeów. Trop okazuje się właściwy. Tymczasem złodzieje dokonują zuchwałego skoku na jedno z prowincjonalnych muzeów. Kradną stamtąd rzecz najcenniejszą - złoty kielich z rubinami. Byłego pracownika tego muzeum, który był wezwany na przesłuchanie, ktoś śledzi. Interesuje się więc nim zarówno świat przestępczy, jak i milicja. Oczywiście tylko wtedy, kiedy porucznik Borewicz znajdzie czas między kolejnymi romansami. A romansuje tym razem na całego. Zupełnie niespodziewanie podejrzenie pada na porucznika Zubka, który też ma być powiązany ze światem przestępczym. Zostaje nawet wmieszany w samobójstwo emerytowanego pracownika muzeum. Ten mógł coś wiedzieć o muzealnych kradzieżach. Rzeczywiście wiedział i tą wiedzą dzielił się z rodziną, a rodzina niechcący przekazywała ją szajce przestępczej. W ten sposób kółko przemytnicze się zamyka.
Garsoniera porucznika Film oferuje wiele atrakcji także w tle. Warto zwrócić uwagę na techniki przemytu dzieł sztuki przez peerelowskie granice. Odcinek pokazuje też akcję milicyjną na wielką skalę. A i prywatnie porucznik Borewicz staje się interesujący. Można obejrzeć. jak wyglądała garsoniera milicyjnego pożeracza serc.
Na ratunek reputacji MO „Popularności serialu Krzysztofa Szmagiera nie mącił oczywisty fakt, że „07..." był tubą komunistycznej propagandy". Powstał - podobno tak jak komiks o kapitanie Zbiku - na zlecenie KG MO w szczytowym okresie gierkowskiej prosperity. Władze próbowały ratować nadszarpniętą wydarzeniami marcowymi i grudniowymi reputację milicji, zaprzęgając do tego popkulturę. Rozwijająca się na potęgę pod rządami prezesa Szczepańskiego TVP była świetnym narzędziem do realizacji tego chytrego planu. IN
Porucznik Borewicz miał symbolizować zmiany (na lepsze), które zaszły w kraju pod rządami Edwarda Gierka. Nowy kurs władzy uwidaczniał się w komicznych potyczkach słownych Borewicza z granym przez Zdzisława Kozienia porucznikiem o znaczącym nazwisku Zubek (czyli z UB), funkcjonariuszem starej daty, zwolennikiem siłowego i bezpardonowego śledztwa, reprezentantem partyjnego betonu.
źródło: Cezary Polak,,Dziennik"
Płytę VCD można oglądać na odwarzaczach DVD
Opakowanie lekko przyniszczone (tak jak na zdjęciu poniżej).Płyta jest nowa i pochodzi z serii Wydawnictwa Polska The Times